jak się robi syrop z sosny
W przewlekłych chorobach dróg oddechowych, żołądka i przewodu pokarmowego. „Złej krwi”, niskiej hemoglobinie. Syrop z zielonych szyszek sosny. Pod koniec maja zbieramy 100 -120 młodych szyszek. Płuczemy, osuszamy, zalewamy 2 litrami wody. Na małym ogniu gotujemy 45-50 minut. Odcedzamy. Dodajemy kilogram cukru i wolno gotujemy 2
Pędy sosny zwyczajnej, z których przygotowuje się leczniczy syrop, zbiera się na przełomie kwietnia i maja. Można też zrobić to nieco później, ale jest to ściśle związane z regionem kraju i pogodą. Na syrop z sosny najlepiej nadają się spore przyrosty, które powinny mieć około 12 centymetrów długości.
Jak przygotować syrop z młodych pędów sosny? Pędy najlepiej zebrać na początku maja. Maksymalnie do końca maja. Warto wybierać pędy krótkie (mające do 12-15 centymetrów). Oczywiście im później wybierzemy się do lasu, tym będzie to trudniejsze, bo pędy rosną i się wydłużają.
4. Syrop z owoców czarnego bzu. Ponieważ trudno przewidzieć kiedy w tym roku na krzewach pojawią się czarne owoce bzu, już teraz podajemy przepis syrop z dojrzałych owoców bzu. Składniki: ok. 1-2 kg owoców czarnego bzu; ok. 500-600 g cukru; Jak zrobić sok z czarnego bzu?
30.07.2021. Aktualizacja: 07.10.2022. Herbata z igieł sosny znana jest ze swoich właściwości łagodzących stany zapalne dróg oddechowych. Ekstrakt z tej rośliny jest dostępny również w postaci syropu, tabletek i innych produktów wspomagających odporność. Przeczytaj, dlaczego warto je mieć w swojej domowej apteczce.
Jednym z najlepszych środków na ból gardła jest sosna, a dokładnie syrop z jej młodych pędów. Warto już wiosną pomyśleć o jesiennych niedyspozycjach zdrowotnych, ponieważ najlepszy syrop z sosny robi się w maju. Pędy sosny najlepiej zbierać na przełomie kwietnia i maja.
produk jasa profesi dan profesionalisme dimulai dengan melakukan. Przełom kwietnia i maja to odpowiedni czas na syrop z pędów sosny. Lubiany przez dzieci i dorosłych, podobny do aptecznego syropu Pini – ma właściwości przeciwkaszlowe, wykrztuśne, napotne, przeciwgorączkowe, moczopędne, odkażające, przeciwzapalne, uspokajające, lekko nasenne, wzmacniające i silnie żółciopędne.* Oprócz zastosowań ściśle medycznych, przyjemnie się go używa do sporządzania lemoniad i napojów pachnących lasem albo do skrapiania deserów, szczególnie lodów. Mniam! Gdzie i jak należy zbierać surowiec na syrop z pędów sosny Gdzie wolno zbierać pędy i kwiatostany sosny? Najpierw odpowiedź na pierwsze pytanie – gdzie. Nie muszę chyba nikomu przypominać, że nie wolno pozyskiwać żadnego materiału zielarskiego na terenach prawnie chronionych – czyli w rezerwatach i parkach narodowych? Z całą pewnością wolno Ci zbierać pędy sosny (i męskie kwiatostany, a nawet zielone szyszki również) we własnym ogrodzie, własnym lesie, a także na terenach należących do prywatnych osób, jeśli uzyskasz ich pozwolenie. Co do zbierania pędów i kwiatów sosny w lasach państwowych, to zdania są podzielone. Na pewno możesz zebrać surowiec, jeśli zapytasz o pozwolenie leśniczego i uzyskasz jego zgodę. A co, jeśli nie spytasz gospodarza terenu i pójdziesz “na szaber”, jak się to mówi w moich stronach? Na żądanie właściciela musisz niezwłocznie opuścić teren, bo jeśli nie – podlegasz karze grzywny do 500 zł. Oczywiście – podczas zbioru musisz posługiwać się odpowiednim narzędziem, np. sekatorem i absolutnie nie wolno przy tym uszkadzać rośliny. Jak to zrobić – o tym za chwilę. Jednocześnie USTAWA z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody stanowi między innymi, że rośliny (…), a także ich siedliska nieobjęte formami ochrony przyrody mogą być niszczone (!) w związku z zbiorem na własne potrzeby.** Męskie kwiatostany sosny Wnioski praktyczne Warto spytać – jak to więc jest? Wolno zbierać pędy sosny w lesie państwowym, czy nie wolno? Jak zwykle prawo jest zagmatwane i niejednoznaczne, sporo zależy od interpretacji leśnika. Więc może lepiej od razu zapytać go o pozwolenie? Ja na szczęście nie muszę. Mam trochę własnych sosen i zaprzyjaźnionych sąsiadów, którzy zezwalają mi na zbiór. A Ty sama/sam zdecyduj, gdzie będziesz pozyskiwać sosnę i czy Ci wolno. Żeby potem nie było, że Hajduczek pozwolił albo co gorsza – kazał 😀 Jak pozyskiwać surowiec na syrop z pędów sosny bez uszkadzania drzew? O tym, że nie wolno w czasie zbioru uszkadzać rośliny, a już zwłaszcza jej uśmiercać, wspomniałam wyżej. I choć jeden z przepisów wspomina o możliwości niszczenia na własne potrzeby (!!!), to chyba nikt poważny nie będzie tego robił. Na szczycie młodego pędu widać żeńskie kwiaty – z nich po zapyleniu powstaną szyszki. Postaraj się ich nie zbierać. Przede wszystkim, wybierając się po pędy sosny, warto zaopatrzyć się w sekator lub nożyce ogrodnicze. Ścinanie pędów jest o wiele łatwiejsze, niż ich odłamywanie. Cięcie ostrym narzędziem ułatwia szybkie zabliźnienie się ran. Poza tym nożycami można obciąć np. 2/3 przyrostu, a z reszty w ciągu lata rozwinie się pęd. Krótszy, bo pozbawiony stożka wzrostu, ale będzie. I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa – nie wolno obcinać młodych pędów na czubku sosny, bo to uniemożliwi jej wzrost w górę. Mamy zwykle do dyspozycji bardzo wiele bocznych gałązek! Z każdej wyrasta po kilka młodych pędów – spośród nich zetnij tylko jeden, najwyżej dwa, reszta niech się rozwija bez przeszkód. Nie zrywaj czubka sosny, niech rośnie w górę Z takiego pęku wybierz jeden, najwyżej dwa młode pędy Zazwyczaj zbieramy pędy z sosen zwyczajnych (Pinus sylvestris), bo są najbardziej rozpowszechnione. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by do celów leczniczych wykorzystywać inne gatunki sosen, a także modrzewie, świerki i jodły. Wszystkie one nadają się na syrop.* Sosna hakowa Jak zrobić syrop z pędów sosny? Potrzebne będą: młode pędy sosny – długości do około 10 cm spirytus 96% (lub inny mocny alkohol) cukier lub płynny miód Można zasypywać cukrem całe pędy sosny, jednak wiele lat doświadczeń nauczyło mnie, że warto je chociaż trochę rozdrobnić – łatwiej wówczas puszczają sok. A więc kroimy pędy na krótsze kawałki. Partiami wsypujemy do dużego słoja. Każdą warstwę dość obficie spryskujemy alkoholem i przysypujemy warstwą cukru. Tak właśnie powstaje syrop z pędów sosny. Pędy pokrojone, spryskane obficie alkoholem i zasypane cukrem w słoju – warstwa po warstwie Proporcja mniej więcej 1:1. Dwie garście pędów, psikanie spirytusem, dwie garście cukru. I znów – dwie garście pędów, spirytus, dwie garście cukru – aż do wyczerpania surowca. Na wierzchu powinien być cukier. Słój zamknąć, odstawić w ciepłe miejsce – nawet na słoneczny parapet – na miesiąc przynajmniej. Wydzielający się sok i rozpuszczający się cukier utworzą syrop, który powinien całkowicie pokryć pędy sosny – mają być zanurzone w syropie. Gdyby okazało się, że pędy są stosunkowo mało soczyste, można dodać odrobinę wody. Czy spirytus jest konieczny? Wiele osób ma opory przed użyciem tutaj spirytusu, jeśli syrop z pędów sosny ma być przeznaczony dla dzieci. Można spróbować zrobić go bez alkoholu, ale po pierwsze – może nie być dość stabilny podczas przechowywania (może sfermentować albo spleśnieć), a po drugie – obecność alkoholu zdecydowanie poprawia ekstrakcję substancji czynnych. Umożliwia wyciągnięcie z pędów sosny wszystkiego, co najlepsze i tak potrzebne w razie choroby. Aktywne substancje kwiatów i pędów sosny nie rozpuszczają się w wodzie. Zbyt mała ilość spirytusu uniemożliwi uzyskanie wartościowego wyciągu i należyte wypłukanie ciał czynnych z surowca.*** Cukier czy miód? Trzeba pamiętać, że miód nie jest odpowiedni dla osób uczulonych na produkty pszczele. Jednak zakładając, że nikt w rodzinie nie ma alergii, to miód jest oczywiście lepszy od cukru pod każdym względem. Dodaje bowiem do wyciągu swoje bezcenne właściwości, przez co syrop z pędów sosny jest jeszcze skuteczniejszy. Jednak przełom kwietnia i maja to jeszcze nie jest czas na świeży miód, a zeszłoroczne zapasy kończą się definitywnie. Nie warto używać miodu z niesprawdzonego źródła, na przykład z supermarketu, bo może okazać się gorszy od znienawidzonego cukru – wypełniony antybiotykami, środkami do zwalczania warrozy i innymi paskudztwami, o których istnieniu nie mamy nawet pojęcia. Może być podgrzany powyżej bezpiecznej temperatury – kto to widział, by w kwietniu stał na półce płynny miód, takie cuda się nie zdarzają. A jak miód przegrzany, to jego cudowne wartości wyparowały wraz z temperaturą. Dlatego cukier jest lepszy od wątpliwego miodu. A te resztki zeszłoroczne, które nam zostały, użyłam do przygotowania prawdziwej gwiazdy, o czym poniżej, a wspominałam o tym syropie już rok temu – klik. Syrop z męskich kwiatostanów sosny Potrzebne będą: męskie kwiatostany sosny spirytus 96% (lub inny mocny alkohol) płynny miód witamina C w proszku, czyli kwas L-askorbinowy (można kupić tutaj – klik) Tu dla odmiany można zastąpić miód cukrem, ale ja chciałam stworzyć gwiazdę, więc… Kwiatostany męskie sosny należy zebrać najlepiej młode, jeszcze nie wydzielające pyłku albo na samym początku pylenia. Wówczas są najbardziej wartościowe. Należy je odłamywać wraz z otaczającymi łuskami ochronnymi. Nie przeszkadza obecność igliwia zebranego przy okazji. Kwiatostan niedojrzały, zamknięty oraz taki rozpoczynający pylenie Kwiatostany dobrze jest trochę rozdrobnić i warstwami umieszczać w słoiku, zachowując kolejność jak w syropie z młodych odrostów sosny. Czyli warstwa kwiatów wraz z łuskami i igłami, obfite spryskanie alkoholem, warstwa płynnego miodu. I od nowa – kwiaty, spirytus, miód – aż do wyczerpania składników i wypełnienia słoika. Na koniec wlej około 50 ml ciepłej wody z kwasem L-askorbinowym. Na litrowy słoik użyłam czubatą łyżeczkę witaminy. Zamknij naczynie i odstaw w ciepłe miejsce na kilka tygodni. Po upływie tego czasu odcedź i odciśnij płyn – uzyskasz smaczny, słodki syrop z pyłkiem kwiatowym i zmienną zawartością alkoholu. Syrop należy przechowywać w ciemnej butelce, w chłodnym miejscu. Męskie kwiatostany i igły sosny zwilżone obficie spirytusem i zalane płynnym miodem, a na to następna porcja surowca Kolejna warstwa spryskana spirytusem, zalana miodem i na koniec roztworem witaminy C Jest smaczny i skuteczny sam w sobie, ale warto go zrobić szczególnie dlatego, że jesienią lub zimą będzie półproduktem do wykonania jeszcze lepszego syropu na kaszel, prawdziwego pogromcy. A więc – do dzieła! Tutaj znajdziesz pozostałe wpisy opisujące półprodukty potrzebne do zrobienia wspomnianego syropu: Czosnek w miodzie – doskonały na kaszel Owoce czeremchy – skarbnica zdrowia A poniżej – przepis na końcowy produkt – pogromcę kaszlu: Pogromca kaszlu – najdoskonalsze lekarstwo przeciwkaszlowe A co zrobić z pędami sosny po odcedzeniu syropu? Bonus 🙂 Masz już syrop z pędów sosny, jednak po jego odcedzeniu i nawet dość dokładnym odciśnięciu w pozostałych odrostach zostaje sporo słodyczy, smaku i wciąż jeszcze substancji aktywnych. Żal tak po prostu wyrzucić je na kompost, więc od lat umieszczam je na powrót w słoju i zalewam alkoholem o mocy około 30-50% – to zależy od upodobań i preferencji – ja lubię raczej mocniejsze nalewki niż słabe likiery. Poza tym mocniejszą nalewkę – gdyby była zbyt słodka – można odrobinę rozcieńczyć wodą – i już będzie w sam raz. Tu trzeba eksperymentować na sobie! Warto od czasu do czasu potrząsnąć zakręconym słojem, a ekstrakcja nie powinna być krótsza niż 2 miesiące, a nawet trochę dłużej. Potem odcedzić, odcisnąć, przefiltrować i najlepiej zapomnieć na rok. To tak jak z każdą nalewką. Smacznego! * ** ***
Czym są pędy sosny?Sosna zwyczajna tworzy zwarte lasy na półkuli północnej, gdzie panuje klimat umiarkowany. W Polsce należy do grupy drzew pospolitych. Tymczasem jest to gatunek niezwykły. Dostarcza bowiem wielu cennych surowców leczniczych. Są to pączki, pędy, balsam (mylony niekiedy z żywicą), kora, igły sosny oraz bursztyn, czyli stwardniała sosnowe, to część drzewa, składająca się z łodygi, wyrastających z niej igieł, pączków, kwiatów oraz owoców. Młode pędy można zbierać wczesną wiosną, gdy osiągną długość około 5 cm i mają lepką powierzchnię, świadcząca o dużej zawartości cennego zdrowotnie soku. Pędy sosny można zarówno wysuszyć, jak i wykorzystać świeże do przygotowania z pędów sosny – na co pomaga?Najbardziej popularnym produktem zdrowotnym z sosny zwyczajnej jest olejek sosnowy, powstający z igieł i wierzchołków w procesie destylacji z parą wodną. Wykorzystuje się go w łagodzeniu objawów infekcji dróg oddechowych. Tymczasem równie wartościowe są pędy. Możesz samodzielnie przygotować z nich syrop, który pomoże Ci przy wielu dolegliwościach zdrowotnych:ułatwia wykrztuszanie,wspomaga leczenie nieżytu górnych dróg oddechowych,łagodzi chrypkę i kaszel poprzez nawilżanie gardła, działa odkażająco,działa moczopędnie,wzmaga pocenie,uzupełnia niedobory witaminy C,wzmacnia odporność z pędów sosny – cenne składnikiCoraz więcej osób sięga po przepis na syrop z pędów sosny. Jego właściwości prozdrowotne to zasługa wielu cennych składników, jakie znaleźć można w tej części tam przede wszystkim:olejki eteryczne (zawierające α-pinen i β-pinen i limonen) – działają bakteriobójczo i przeciwgrzybiczo;żywice – działają antyseptycznie;związki gorzkie – działają antyoksydacyjne, antynowotworowo, antyalergicznie i przeciwzapalnie; hamują również namnażanie się bakterii i wirusów;garbniki – łagodzą miejscowe stany zapalne i podrażnienia oraz zwalczają bakterie;witamina C – wzmacnia odporność, pełni funkcję antyoksydacyjną, chroniąc tym samym organizm przed chorobami wywołanymi szkodliwym działaniem wolnych rodników; reguluje również ciśnienie krwi i obniża poziom z pędów sosny możesz kupić w aptece, sklepie zielarskim lub sklepie ze zdrową żywnością. Jeśli jednak masz dostęp do drzew sosnowych, rosnących z dala od ruchliwych ulic (a więc wolnych od zanieczyszczeń) możesz przygotować preparat samodzielnie. Wystarczy, że dowiesz się, jak się robi syrop z sosny. Syrop z pędów sosny – przepisDo przygotowania domowego syropu na kaszel, chrypkę i wzmocnienie odporności, musisz odpowiednio wcześniej zebrać surowiec. Pamiętaj, że zbiór jest możliwy wyłącznie wiosną. Poza pędami sosny będziesz potrzebować słoika i umytym i wyparzonym szklanym naczyniu układaj na zmianę oczyszczone pędy sosny i grubą warstwę cukru. Po wypełnieniu naczynia poczekaj, aż roślina puści sok. Zwykle następuje to w ciągu od dwóch do trzech tygodni. Następnie wymieszaj zawartość słoika i odstaw na kolejne dwa tygodnie, po których upływie syrop z pędów sosny będzie gotowy do cukier (tak biały, jak i trzcinowy) nie jest zdrowym składnikiem diety, możesz zastąpić go miodem. Syrop z pędów sosny na miodzie będzie znacznie smaczniejszą i korzystniejszą zdrowotnie z pędów sosny – dawkowanieSyrop z pędów sosny możesz przyjmować codziennie. Zalecaną dawką zarówno dla osób dorosłych, jak i dzieci jest jedna łyżeczka po posiłku kilka razy w ciągu razie wątpliwości co do dawkowania – zasięgnij opinii lekarza lub z pędów sosny – jak przechowywaćPrzygotowany syrop z pędów sosny przechowuj w szklanym naczyniu. Wstaw je do suchego, chłodnego i ciemnego miejsca. Jeśli nie masz dostępu do piwnicy, możesz włożyć naczynie także do szafki kuchennej. Do przechowywania syropu nie będzie natomiast odpowiednia lodówka, ze względu na panującą w niej dużą wilgotność.
Syrop z sosny to naturalne lekarstwo doskonale znane przez wszystkie babcie. Spożywając go profilaktycznie, unikniesz dni spędzonych w łóżku, a także niekorzystnej dla organizmu kuracji antybiotykowej. Gotowy specyfik pełen jest soli mineralnych i witamin, które doskonale zwalczą przeziębienie. Syrop ten ma również działanie bakteriobójcze, wykrztuśne i udrażniające drogi oddechowe. Poza tymi właściwościami, gotowy syrop ma wiele olejków eterycznych, które zawierają całą masę substancji, pozytywnie oddziałujących na nasz organizm! Młode pędy sosny zrywać należy na przełomie maja i czerwca. Kiedy minie ten czas staną się one stwardniałe i nie będą zawierały w sobie cennej wilgoci. Idealne pędy mają ok 10-12 centymetrów i najlepiej zrywać je w miejscach oddalonych od ruchliwych dróg i zanieczyszczonych pól,choćby przez pobliski śmietniki czy ścieki. Odkryjcie doskonałą recepturę na to wspaniałe lekarstwo, które godne jest polecenia wszystkim wielbicielom naturalnych metod zwalczania chorób! Jesienią i zimą syrop będzie idealny, kiedy dopadnie nas przeziębienie. Syrop z młodych pędów sosny Trudność: łatwe Czas przygotowania: powyżej 60 minut Składniki: 1 kg młodych pędów sosny 1 kg cukru Sposób przygotowania: Młode pędy sosny zrywamy w miejscu najmniej uczęszczanym przez samochody. Nie myć i nie obrywać brązowych łusek. Słoiki umyć i wyparzyć. Do słoików wkładać na przemian pędy sosny i przesypywać cukrem. Słoiki odłożyć w nasłonecznione miejsce. (Po 2-3 dniach powinien już być widoczny syrop.) Raz dziennie przemieszać pędy z cukrem. Pozostawić słoiki w słońcu na około 3-4 tygodnie. Po tym czasie zlać powstały syrop do wyparzonych słoików lub szklanych butelek i szczelnie zakręcić. Przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu.
jak się robi syrop z sosny